19 października 2006

Białe i czarne SEO

Białe jest dobre, czarne jest złe. Białe jest skuteczne i etyczne. Czarne jest 'skuteczne inaczej', nieetyczne i można za to wylecieć z wyszukiwarek, czyli... w sumie rzecz nie jest warta ryzyka.

Dziś surfując po Sieci odkryliśmy, że kolejny serwis, został prawdopodobnie za karę (tj. stosowanie nielegalnych technik pozycjonowania i spamowanie wyszukiwarki, bo innych wskazań pewnie nie było - to najczęstsze przewinienie twórców WWW) usunięty z indeksu Google. Nie pierwszy to przypadek na świecie - trochę rzadziej spotykany w Polsce.

Gratulujemy wszystkim, którzy przyczyniają się w jakikolwiek sposób do ukrócenia tego rodzaju procederów z zakresu czarnego search engine optimization i zachęcamy jednocześnie do zgłaszania... choćby tutaj - na blogu, serwisów łamiących Kodeks SEO. Może to stanowić przyczynek do interesującej dyskusji na - bądź co bądź - kontrowersyjny mocno temat...

Aktualizacja z 20/10:
Oczywiście - nie mamy pewności, że spam był powodem usunięcia strony z indeksu Google. Zwykle jednak, jeżeli polecenie 'site:' nie zwraca wyników, jest to powód do zmartwienia (a co najmniej głębokiego zastanowienia). Pisząc o spamie, sugerowaliśmy się dużą ilością ukrytych odnośników (grafika poniżej) - jest to działanie ewidentnie sprzeczne z regulaminami i mogło być podstawą do nałożenia kary.

-- Maciek Gałecki


Udostępnij:

3 komentarzy:

Anonimowy pisze...

Nie jest to standardowy ban, ponieważ strona Hogi wciąż utrzymuje (całkiem wysoki jak na nasze lokalne warunki) PR. W indeksie G zachowały się również linki zwrotne. Ostatnio spotkałem się z paroma podobnymi przypadkami. W niektórych linki zwrotne zawierały się na podstronach w domenie, która wyleciała z indeksu. Trudno jest mi powiedzieć co się stało. Sandbox? Może...

Na próbę wyjścia polecałbym spróbowanie reinclusion z Google Webmaster Tools.

Swoją drogą, mógłbyś napisać konkretniej o nielegalnych technikach, które stosuje (bądź stosowała?) Hoga. Zdecydowanie uatracyjniłoby to notkę. ;-)

Anonimowy pisze...

A jednak ban.

Na kilku DC juz ani PR, ani site, ani w wynikach jej nie ma.


A za co? Za spam :) Zobacz kod na dole strony. Niewidoczne warstwy its. To nie podlega dyskusji, ciekawe tylko, czy dadza rade sobie zalatwic tak jak BMW :)- oj nie sadze, ze przejdzie ;).

Anonimowy pisze...

Ah ta konkurencja :)