13 listopada 2006

Turystyczne słowa - klucze

Yahoo! Search Marketing przeanalizowało 50 000 najczęściej wpisywanych w wyszukiwarce słów kluczowych. Okazuje się, że ponad połowa z nich nacechowana jest chęcią zakupu online wybranego produktu lub usługi. Najważniejsze obecnie sektory rynku zestawione pod tym kątem to: kultura i rozrywka (20%), podróże i turystyka (16%), informatyka (10%), usługi (10%). W trzecim kwartale tego roku frazy związane z turystyką, takie jak 'podróż' czy 'bilet lotniczy', znalazły się w pierwszej piętnastce najpopularniejszych słów kluczowych w Yahoo. Podobne tendencje odnotowała wcześniej wyszukiwarka Google, zwracając uwagę na okresowo zwiększoną popularność wybranych pojęć. Dla końcówki roku są to zwykle słowa związane ze świętami i prezentami, dla okresu wakacyjnego natomiast słowa odnoszące się do turystyki i tematów pokrewnych (np. tanie linie lotnicze).

Poprosiliśmy przedstawicieli turystycznego wortalu mojeprzeloty.pl o skomentowanie tych wyników i odniesienie ich do sytuacji na polskim rynku turystycznym online. Wypowiedział się dla nas Marcin Kryska - właściciel i redaktor naczelny portalu.

"Analizując statystyki własnego serwisu mogę potwierdzić, że większość ruchu pochodzi z wyszukiwarek. Poza blisko 20% wywołań bezpośrednich (co świadczy o wysokiej znajomości spontanicznej marki) i okresowo pojawiającymi się wejściami z malingów promocyjnych czy innego rodzaju reklamy, to przede wszystkim wyszukiwarki generują ruch. Internauci trafiają do nas po słowach kluczowych ściśle związanych z tanimi liniami lotniczymi, bo temu właśnie poświęcony jest wortal, ale rzeczywiście wspomniane tu frazy ogólne typu 'bilety lotnicze' zyskują na wartości w gorących - dosłownie i w przenośni - miesiącach. Widać to również wtedy w liczbie i cenie linków sponsorowanych. Linie lotnicze i biura turystyczne nie rezygnują z nich, mimo większego wówczas kosztu pozyskania użytkownika każdej usługi turystycznej. Tylko Internet, jako medium, daje im możliwość natychmiastowego mierzenia efektywności i bieżącego ulepszania reklamy, żeby zwiększyć ilość zamawianych wycieczek, rezerwacji biletów lotniczych albo miejsc w hotelu. Media tradycyjne tego nie potrafią, a pomiar stosunku nakładu do efektu w branży turystycznej jest przecież szczególnie ważny."

--
Aneta Mitko


Udostępnij:

0 komentarzy: