21 sierpnia 2007

Niepotrzebne wydatki na SEM?

MediaRun pisze, że SEM jest nieopłacalny. Argumentem jest tu rzekomo fakt, iż część wydatków na reklamę w wyszukiwarkach "jest marnowana, gdyż reklamodawcy płacą za wysoką pozycję swojej reklamy na liście wyszukiwania, podczas gdy internauci i tak szukają ich stron".

Dzieje się tak wówczas, gdy użytkownicy Sieci wpisują w wyszukiwarkach na przykład nazwę firmy. Nie znają adresu WWW jej serwisu, przeszukują Internet po nazwie marki, wyświetlają się linki sponsorowane tej firmy, a użytkownicy klikają w nie. To rzeczywiście w pewnych okolicznościach może być niepotrzebny wydatek, jednak dzięki odpowiedniej konfiguracji kampanii SEM, wcale nie musi tak być. Wystarczy na przykład nazwę firmy zdefiniować jako tzw. słowo / frazę negatywną. Wtedy osoby szukające serwisu firmy, czyli te, które i tak chcą do niego dotrzeć, których nie trzeba kusić żadną reklamą, nie będą mieć szansy na kliknięcie w link sponsorowany.

Dobrze zaplanowana i skonfigurowana kampania nie generuje niepotrzebnych wydatków. Niestety część (jeśli nie większość) reklamodawców nie potrafi tego samodzielnie zrobić. Stąd biorą się niepotrzebne koszta…

--
Aneta Mitko


Udostępnij:

4 komentarzy:

Anonimowy pisze...

Kompletna bzdura, a tak idiotycznego argumentu o tym, że internauci i tak szukają naszej strony po nazwie firmy, nie słyszałem już od dawna. Szkoda, że autor artykułu nie zastanowił się co się dzieje jeśli ktoś szuka nazwy usługi (np. pizza łódź) albo produktu, który jest oferowany przez kilka/kilkanaście sklepów internetowych (np. Dell Latitude C600).

Pozostaje mi jedynie mieć nadzieję, że artykuł ten nie zrazi potencjalnych klientów usług SEM.

Anonimowy pisze...

swoja droga ciekawe dlaczego microsoft wygaduje takie glupoty - jakas nieczysta walka z konkurencja? co to ma byc?

Anonimowy pisze...

@sebastian: myslisz sie. im bardziej znany brand, tym wiekszy udzial slow powiazanych w calosci ruchu generowanego z organicznych wynikow wyszukiwania.

A czasami firmy wola rowniez zaplacic za linki po to, by... np. ukrocic zyski swoich partnerow z programow afiliacyjnych (po co placic prowizje?).

Anonimowy pisze...

Nie zapominajmy również o kampaniach wizerunkowych. Jeśli firma chce stworzyć wrażenie dużej i silnej, może to osiągnąć poprzez zwiększenie ilości linków z nazwą firmy na stronie wyszukania (link organiczny + link sponsorowany).

A jeśli firma nie chce grać wizerunkowo, może dodać nazwę firmy do wyrażeń wykluczonych i po sprawie. Argument MediaRun jest nieuzasadniony i co najmniej dziwny.