31 grudnia 2008

Koniec 2008 - czas na Google Zeitgeist

Czego szukaliśmy w Google najczęściej w tym roku?
Najpopularniejsze zapytania w Polsce to...

- nasza klasa
- gry
- allegro
- youtube
- onet
- mapa
- program tv
- forum
- warszawa
- praca

W skali globalnej natomiast najszybciej zyskujące na popularności hasła to...

- sarah palin
- beijing 2008
- facebook login
- tuenti
- heath ledger
- obama
- nasza klasa
- wer kennt wen
- euro 2008
- jonas brothers

--
Redakcja

29 grudnia 2008

Świąteczne 'hity' TV generują kliki

Wróciliśmy po przerwie świątecznej do pracy, spojrzeliśmy w nasze kampanie e-commerce i co się okazało? Święta - nie święta, ludzie szukali, klikali i chcieli kupować.

Jedną z ciekawszych tendencji, jaką udało nam się zaobserwować na przykładzie kampanii SEM prowadzonej dla sklepu oferującego m.in. filmy na DVD, był fakt znacznie zwiększonego natężenia wyszukiwania tych filmów, które emitowane były podczas świąt w TV.

Żeby było jasne - mowa tu o klikach generowanych przez bardzo konkretne zapytania, zawierające nie tylko pełny tytuł danego filmu, ale także słowo 'DVD', co świadczy o chęci zakupu tychże pozycji filmowych, a nie np. o poszukiwaniu recenzji filmu.

Hitami świątecznego okresu w tej kampanii linków były: "Kevin sam w domu"(tudzież w Nowym Jorku ;), "Pada Shrek", "Opowieści z Narnii", "Auta", "Nie wierzcie bliźniaczkom"... i kilkanaście innych tytułów (bynajmniej nie nowości), które pokazywano w telewizji w dniach 22 - 28 grudnia br.

Co ciekawe... największą popularnością wśród klientów i potencjalnych klientów w/w sklepu cieszyły się te filmy, którymi telewizja raczy nas regularnie w okresie świąt. Od lat nie ma przecież gwiazdki bez Kevina... a jednak... nie warto z niego rezygnować w linkach jak widać :)

--
Aneta Mitko

24 grudnia 2008

Small business a SEM

Chcieliby, ale boją się… Tak chyba w skrócie można określić stosunek małych firm do marketingu / reklamy w wyszukiwarkach, co wynika z sondażu Microsoftu, przeprowadzonego w kwietniu tego roku, wśród 400 właścicieli amerykańskich firm.

„Bo to za bardzo skomplikowane (73%), bo zajmuje dużo czasu (21%), bo słowa kluczowe mogą być za drogie (89%), bo trzeba by zatrudnić specjalistyczną agencję (35%), bo...

Z drugiej strony… ci właściciele małych firm, którzy już korzystali / korzystają z SEM, są bardzo zadowoleni z efektów. 72% twierdzi, że dzięki prowadzonemu przez nich marketingowi w wyszukiwarkach internetowych, zwiększyła się liczba zapytań o proponowane przez nich produkty / usługi. 68% ankietowanych uważa reklamę wyszukiwarkową za działania skuteczne w ich biznesie.

Czyli co proszę państwa? Trochę ten small business zamknął nam się w błędnym kole?
SEM w zasadzie jest OK, ale jest trudny i pracochłonny… a my specjalistów nie zatrudniamy.

Szkoda. Wiele małych firm ciągle nie zdaje sobie sprawy z tego, że warto powierzyć takie działania agencjom SEM’owym. Wtedy jest szansa na przykład na obniżenie (zoptymalizowanie) kosztów reklamy wyszukiwarkowej… bo w tym przypadku wiele zależy od wiedzy i doświadczenia osób prowadzących kampanię bazującą na słowach kluczowych. Ma to tym większe znaczenie, im trudniejsza, tj. bardziej konkurencyjna jest dana branża.

--
Aneta Mitko

23 grudnia 2008

Wyniki wyszukiwania, a satysfakcja użytkowników

Na pytanie - czy wyniki wyszukiwania Google są przydatne, 80% ankietowanych odpowiedziało pozytywnie. Czy wyniki te są dla nich wiarygodne? Tylko dla niespełna 70% respondentów.

Zapoznaj się z wynikami sondy zrealizowanej przez IMAS International na zlecenie Bluerank.

Raport - Wyniki wyszukiwania Google, a satysfakcja użytkowników

--
Redakcja

22 grudnia 2008

Czego szuka ON... czego szuka ONA

O różnicy pomiedzy kobietami, a mężczyznami... na podstawie najczęstszych zapytań wpisywanych w Google :)





To tak w ramach uzupełnienia jednego z poprzednich wpisów, dotyczących Google Suggests.

--
Aneta Mitko

19 grudnia 2008

Więcej reklam w Google

W czwartym kwartale tego roku odnotowano zwiększenie liczby wyswietlanych w Google reklam. Wyszukiwarka serwowała (i serwuje nadal) średnio 3,82 reklamy na jedno słowo kluczowe. W porównaniu z I i II kwartałem, w III i IV ilość reklam emitowanych przez Google zwiększyła się o 52%. Tak duży skok tłumaczyć należy wieloma czynnikami.

Z jednej strony mówi się, że 'Google było w potrzebie' - stąd konieczność pomnożenia przychodów z reklam. Z drugiej... być może jest to wynik wcześniejszych (w rezultacie nieudanych) eksperymentów ze zmniejszaniem ilości reklam emitowanych w wyszukiwarce. Poza tym, dochodzi jeszcze aspekt konkurencyjności SEM i coraz większej liczby zainteresowanych tymi działaniami reklamodawców, a także... sprzyjające reklamie okoliczności kalendarzowe (letnie wakacje, święta, rezerwacje i zakupy online). Wszystko to wpływa niestety na nieco wyższą cenę, jaką trzeba płacić za kliknięcie w link sponsorowany w drugiej połowie 2008 r. Czy po Nowym Roku sytuacja się nieco uspokoi? Zobaczymy...

--
Aneta Mitko

18 grudnia 2008

Jak obchodzić się z KITem

Narzędzie wstawiania słów kluczowych, popularnie zwane KIT'em (keyword insertion tool), które pozwala na zastosowanie słowa kluczowego wyszukiwanego przez użytkownika w tekście reklamy... daje ciekawe możliwości kreowania przekazu reklamowego... pod warunkiem jednak, że umie się go (znaczy KIT'a :) używać.

Przykład?

Wpisując w Google np. frazę "II filar" (gdy szukamy sobie odpowiedniego OFE), widzimy pełen zestaw linków sponsorowanych, w których zastosowano właśnie KeyWord Insertion Tool). Niestety... w wielu przypadkach zastosowano go niepoprawnie... czego skutkiem jest wyświetlanie w tekście reklamowym czegoś innego, niż chciał reklamodawca - zamiast "II" (drugi) mamy "li"...



Gdzie popełniono błąd?

W składni... przy definiowaniu słów kluczowych w KIT.

Oto, co się pokaże w tekście reklamowym w różnych przypadkach użycia narzędzia wstawiania słów kluczowych...

{keyword:II filar} --> Ii filar
{KEYWORD:II filar} --> II FILAR
{KEYWord:II filar} --> II Filar

Jak widać... KIT KIT'owi nierówny :) Trzeba się pilnować.

--
Aneta Mondry

17 grudnia 2008

SEMcamp

21 stycznia 2009 w Warszawie, odbędzie się pierwsze spotkanie z cyklu 'SEMcamp'. To branżowa impreza organizowana przez (i dla) specjalistów marketingu w wyszukiwarkach.

Będzie szerzenie wiedzy, będzie wymiana doświadczeń i będzie pewnie integracja :)

Szczegóły znajdziecie tutaj.

--
Aneta Mitko

16 grudnia 2008

W pogoni za ogonem - long tail SEO

Dążąc do pierwszych pozycji swojego serwisu w wynikach wyszukiwania dla popularnych słów kluczowych, zazwyczaj zapomina się o frazach niszowych, mniej popularnych, które czają się gdzieś w cieniu... a frazy te mogą mieć bardzo dużą wartość i zwiększać ruch danej witryny nawet o 50% - 80%.


Co to jest long tail SEO?

Long tail (ang. długi ogon) SEO to strategia bazująca na niszowych frazach kluczowych. Serwis optymalizuje się właśnie pod te frazy, aby uzyskać dla nich wysokie pozycje w wynikach wyszukiwania. Zazwyczaj wiąże się to m.in. z odpowiednią rozbudową treści serwisu oraz z ułatwieniem wyszukiwarkom indeksacji już istniejących stron.

Liczy się długość – zalety long tail SEO

Przede wszystkim, wraz ze wzrostem ilości i konkurencyjności stron WWW, użytkownicy Internetu korzystający z wyszukiwarek zaczęli stosować coraz bardziej dokładne, coraz dłuższe frazy. Obecnie tylko 15% wszystkich zapytań to zapytania jednowyrazowe. Przeważają natomiast frazy złożone z dwóch (31,91%) i trzech (27%) słów.

Po drugie, frazy niszowe są mniej konkurencyjne, a tym samym łatwiej jest dla nich osiągnąć wysoką pozycję danego serwisu. Na przykład dla słowa „noclegi” mamy ponad 21 milionów stron, dla „noclegi łódź” już tylko 465 tysięcy, a dla „noclegi łódź śródmieście” - 19 tysięcy. Frazy niszowe są - jak sama nazwa wskazuje - mniej popularne. Fraza „aparat canon powershot a470” ma około 12 zapytań miesięcznie. Ale jeżeli pomnożymy liczbę zapytań przez liczbę wszystkich marek, modeli i wersji, dodamy do tego jeszcze miasta... możemy otrzymać naprawdę sporą ilość fraz.

Nie każdy może mieć długi ogon

Strategia long tail SEO sprawdza się zazwyczaj tylko dla dużych serwisów, które mają wiele podstron o różnej treści. Każda podstrona może być wtedy pozycjonowana na inną frazę (tak jest w przypadku serwisów ogłoszeniowych czy sklepów internetowych).
Przykład --> „aparat canon powershot a470 łódź” - 5160 wyników.
Na pierwszym miejscu porównywarka cen Ceneo.pl

Long tail na przykładzie

Weźmy na tapetę serwis http://www.psy.elk.pl/...

Mamy tu 3 frazy, które generują ponad 10 000 wizyt miesięcznie każda.
Mamy kolejne 9 fraz o liczbie wizyt ponad 1 000 każda.
I mamy wreszcie 21 000 fraz, z których każda generuje mniej niż 1 000 wizyt, ale w sumie dają 85 000 wizyt miesięcznie, czyli około 53% całego ruchu na serwisie pochodzącego z Google.

Co ciekawe, we frazach o długim ogonie jest aż 15 000 takich, które występują tylko raz oraz 16 000 takich, które pojawiły się nie więcej niż 5 razy.
Są tu takie frazy, jak:

- „buda dla owczarka niemieckiego wymiary” (3 wejścia, 944 strony w wynikach wyszukiwania, I pozycja),
- „sprzedaz psów zachodniopomorskie” (4 wejścia, 202 tysiące stron w wynikach wyszukiwania, IV pozycja),
- „wszystkie rasy świata psów+zdjęcia”,
- „posokowiec bawarski do mieszkania”,
- etc.

Strategia long tail SEO może być bardzo efektywna w budowaniu ruchu na serwisie. Oczywiście wymaga dużych nakładów pracy przy tworzeniu treści, optymalizacji oraz ciągłym monitorowaniu pozycji i statystyk, ale zwiększenie ruchu o ponad 50% jest tego warte.

--
Jacek Tkaczuk

10 grudnia 2008

WebStarFestival 2008 - fotorelacja z Gali

Blueranki były nominowane... więc gościliśmy na Gali.


Nominowane były też nasze zaprzyjaźnione serwisy... www.psy.elk.pl i www.agnieszkabiskupska.com

Gala Webstarfestival Subiektywnie

Kolejna (czwarta już) gala Webstarfestival miała miejsce 9 grudnia 2008 roku w klubie M25. W murach warszawskiego lokalu bawili się przedstawiciele branży interaktywnej, w większości nominowani do lśniącej statuetki Webstara. Ceremonię wręczenia nagród poprowadził prezenter MTV, uczestnik „Tańca z Gwiazdami” oraz wokalista grupy Afromental – Wojciech Łozowski. Wspomagał go człowiek o prawdopodobnie najlepiej rozwiniętych zdolnościach oralnych w Polsce, gość który naprawdę ma talent, czyli wyjątkowo barwny – Blady Kris. Za sprawą niezwykle rozwiniętego aparatu mowy oraz sprawnego układu oddechowego, zapewnił on oprawę muzyczno - dźwiękową uroczystości. Tandem poprowadził galę w dość swobodny, wręcz luzacki sposób. Wojtek popełnił nawet kilka niezręcznych przejęzyczeń i zamiast do Webstarów, wyczytywał nominowanych do ”webmasterów”. Nie obyło się też bez kilku pomyłek, jeśli chodzi o nazwy serwisów, a trzeba dodać, że kategorii i nominowanych było naprawdę bardzo dużo. Laureaci chyba za bardzo wzięli sobie do serca prośbę organizatorów, by przemawiać krótko i zwięźle, gdyż w większości znikali ze sceny tak szybko jak się pojawiali. Swoje wystąpienie ograniczali do krótkiego – dziękuję, ewentualnie – dziękuję bardzo.

Z pełną listą wyróżnionych oraz zdobywców Webstarów zapoznać się można na oficjalnej stronie 'festiwalowej'. W tym miejscu warto jednak na pewno wspomnieć o laureatach podwójnych statuetek, czyli zwycięzców - zarówno w głosowaniu Internautów, jak i Akademii Internetu. Oto oni: http://www.lublin.eu/, http://www.focus.pl/ , http://www.gry-online.pl/, http://www.v10.pl/, http://www.agito.pl/, http://www.sport24.pl/, http://www.naszanowazelandia.pl/, http://www.pracuj.pl/ oraz http://www.carlsbergeuro2008.pl/. Niektórzy laureaci dzierżąc w ręku statuetkę zapowiedzieli, że to jeszcze nie koniec i zamierzają pojawić się na webstarowej scenie za rok. Nieco inaczej zaprezentowali się zdobywcy nagród Webstar Creative. Tę część gali zdecydowanie zdominowała agencja 180heartbeats, której przedstawiciele pojawili się na scenie aż 4 razy. Statuetki przyznano im w kategoriach: Zintegrowana Kampania Marketingowa, Tekst/Copywriting, Web Design oraz Film/Video. Grand Webstar (Strona Roku 2008) powędrował do http://www.interaktywnie.com/, a Grand Webstar Creative został przyznany dla strony http://www.zajacmroku.pl/. Na koniec oficjalnej części gali wręczona została nagroda Akademii Internetu dla Człowieka Roku Polskiego Internetu 2008. Otrzymał ją Dominik Kaznowski, naszym zdaniem - w pełni zasłużenie. Zwycięzcom serdecznie gratulujemy.

Dominik Kaznowski (Człowiek Roku) i Jarek Augustyniak z Kamikaze (nagroda za http://www.topsecret.pl/)

Po ceremonii rozpoczęła się nieoficjalna część imprezy, która składała się w głównej mierze z dopracowywania optymalnej trasy pomiędzy bufetem, barem i parkietem ;) Widać było, że ekipa 180heartbeats najbardziej cieszy się z osiągniętego sukcesu, gdyż jako pierwsza zaczęła brylować na danceflorze. Po godzinie 23.00 dołączyło do nich więcej tancerzy, a potem…


Fotorelacja (pełna) z Gali WebStarFestival 2008
Miłego oglądania życzy Łukasz - nadworny fotograf Bluerank ;)

--
Szymon Pietkiewicz

9 grudnia 2008

All about Google

All about Google
View SlideShare presentation or Upload your own. (tags: google strategy)

--
Redakcja

6 grudnia 2008

Z okazji Mikołajek

*
) (

Uwaga!

Bluerank

Składa życzenia

Szczęśliwego biznesu

Wielu prezentów od losu

Tylu bombek ile wyświetleń

Choinki wysokiej jak pozycje w Google

Atmosfery w biurze jak przy stole wigilijnym

Łańcucha długiego niczym lista zadowolonych klientów

IIIIIIII
IIIIIIIIIIII

1 grudnia 2008

Cudowna synergia – PPC i SEO

Dlaczego warto łączyć te działania? I dlaczego warto realizować je z jedną agencją? Jest co najmniej 10 ważnych powodów!

Projektując strategię PPC, firmy skupiają się głównie na konwersji. Realizując strategię SEO, mają na celu przede wszystkim osiągnięcie wysokich pozycji w rankingu wyszukiwania. Połączenie tych dwóch rzeczy może dać idealne rezultaty – konwertującą, zoptymalizowaną stronę internetową, w pierwszej dziesiątce wyników wyszukiwania!

Jeśli jedna firma realizuje dla marki zarówno działania SEO, jak i PPC, łatwiej te działania skoordynować, analizować i wyciągać odpowiednie wnioski, a co za tym idzie – optymalizować koszty i efekty – zarówno pozycjonowania, jak i kampanii płatnych odnośników. Łatwiej obserwować pewne naturalne zależności zachodzące w PPC, po czym przekuwać je na sukces w SEO i… odwrotnie.

Obserwując efekty działań PPC, na przykład skuteczność poszczególnych teksów reklam, można usprawnić działania SEO na przykład poprzez wykorzystanie najskuteczniejszych fraz kluczowych oraz tych sformułowań użytych w reklamie, które okazują się najbardziej przekonujące i wiarygodne dla odbiorców.

PPC i SEO w naturalny sposób uzupełniają się wzajemnie – tym bardziej warto skoncentrować te działania w ramach zlecenia ich jednej firmie… Przykład? Pierwszy z brzegu – dzięki linkom sponsorowanym można sprowadzać na stronę ruch, którego nie sprowadzi się pozycjonowaniem naturalnym, na przykład poprzez frazy kluczowe, które zawierają literówki (tak często popełniane przez internautów korzystających z wyszukiwarki). Gdy jedna agencja kontroluje oba rodzaje działań, może skutecznie manipulować narzędziami SEO lub SEM - w zależności od indywidualnych okoliczności.

PPC i SEO w rękach jednej agencji minimalizuje ryzyko. W sytuacji spadku naturalnych pozycji serwisu (na przykład w wyniku aktualizacji algorytmu wyszukiwarki), zespół odpowiedzialny za działania PPC może natychmiast zareagować na ten spadek, wypełniając ‘lukę’ odpowiednio dobranymi linkami sponsorowanymi, wdrożonymi na czas potrzebny pozycjonerom do poprawienia organicznych wyników wyszukiwania.

Połączenie SEO i PPC to również szansa między innymi na odpowiedni i jednolity wizerunek marki, kreowany zarówno poprzez pozycjonowanie w naturalnych wynikach wyszukiwania, jak i poprzez typowe działania SEM, czyli linki sponsorowane. Jedna firma koordynująca / realizująca projekt to w tym przypadku jednolita i przemyślana strategia słów kluczowych.

Zlecenie SEM i SEO jednej agencji ma też swoje uzasadnienie ekonomiczne. Zarządzanie całością jest tańsze i sprawniejsze. Powierzając projekt jednej firmie oszczędza się czas i pieniądze, a także (najczęściej) zyskuje na jakości.

--
Aneta Mitko