12 kwietnia 2010

Granice... reklamy i dobrego smaku

Reklama kontekstowa i zyski z niej mają swoje granice, ponieważ istnieją granice dobrego smaku w reklamie, których nie powinno się przekraczać. Niestety, nie wszyscy reklamodawcy to rozumieją... i za wszelką cenę, chciałoby się powiedzieć w tym miejscu - po trupach, dążą do celu.



Szkoda, że w polskim Internecie zdarzają się takie rzeczy, zwłaszcza, że realizator tej kampanii niewiele osiągnie, bo przecież chyba nikt nie potraktuje takiej reklamy poważnie, a o efekcie wizerunkowym... w ogóle nie ma co mówić w takim przypadku - po prostu ŻENADA.

Aktualizacja --> http://bluerank.blogspot.com/2010/05/reklama-online-w-czasie-zaoby-narodowej.html

--
Aneta Mitko


Udostępnij:

1 komentarzy:

mks pisze...

Co najgorsze to i "najwięksi" połaszczyli się na "sensacyjny ruch".
Jak dla mnie duże przegięcie:
http://image.lagata.pl/images/50149341065986973585.jpg