30 marca 2012

Śledzenia kampanii mailingowych w Google Analytics

Wielkimi krokami zbliża się Blueffect, czyli I Ogólnopolski Kongres Efektywności. Wydarzenie jest w całości poświęcone wykorzystaniu analityki internetowej podczas prowadzenia działalności biznesowej online. Z tej okazji postanowiliśmy przygotować tekst przedstawiający, w jaki sposób praktycznie wykorzystać narzędzie Google Analytics do monitorowania mailingów. Temat dużo dokładniej omówi podczas Kongresu Efektywności Krzysztof Dębowski z firmy SARE. Poprowadzi wykład "Analityka w służbie e-mail marketingu", czyli wykorzystanie wiedzy z analizy do optymalizacji działań w kampaniach mailingowych.

Działania sprzedażowe i promocyjne z wykorzystaniem kanału jakim jest Internet to obecnie obowiązek nie tylko dużych, lecz również małych i średnich firm. Marketing internetowy to na dzień dzisiejszy dużo więcej niż posiadanie własnej strony WWW. To organizacja kampanii reklamowych, których efektywność można i trzeba mierzyć, by móc ocenić ich opłacalność.
 
Z naszych obserwacji wynika, że czasem nawet proste i oczywiste działania analityczne bywają pomijane. Może się zdarzyć, że firma inwestuje w analitykę instalując darmową aplikację Google Analytics na swoim serwisie i uznaje, że sam fakt, iż ma możliwość dokładniejszego śledzenia ruchu na stronie oraz źródeł wejść jest wystarczający, by punkt o nazwie „analityka” można było uznać za zrealizowany.  Takie podejście zupełnie pomija zagadnienie jakim jest np. tagowanie linków, pomocne podczas organizacji kampanii promocyjnych online.

Tagowanie linków w mailingach i newsletterach

Mailingi i newslettery to wciąż bardzo użyteczne narzędzia marketingowe, skuteczne szczególnie w przypadku komunikacji z użytkownikami, którzy znają naszą markę. Warto jednak każdorazowo kontrolować, jak odbiorcy reagują na zaproponowane w mailach promocje lub informacje. Pozwoli to określić zarówno zasięg mailingów, jak również ich skuteczność. Jeśli nie oznaczymy linków w kampaniach mailingowych, przekliki z nich  zobaczymy w raportach Google Analytics, jako ruch bezpośredni lub ruch z witryn odsyłających.Oto kilka praktycznych porad, w jaki sposób uniknąć tej sytuacji,  wspomagając mailingi narzędziem Google Analytics.

Warto skorzystać z narzędzia do budowy adresów URL, wpisując tam następujące wartości:

•    Adres URL witryny - np. http://bluerank.blogspot.com/2011/07/analiza-sciezek-konwersji-nowe.html
•    Kampania źródło - np. newsletter
•    Medium kampanii - np. email
•    Nazwa kampanii - np. newsletter_25

Wygenerowane linki powinny zostać użyte w wiadomości email zarówno w tekście, jak i w grafikach np. jako podlinkowane przyciski. W  jaki sposób konstruować otagwane linki w praktyce, pokażemy na przykładzie naszego firmowego newslettera (osoby zainteresowane subskrypcją prosimy o kontakt :).

- Element utm_source odpowiada za poprawną identyfikację źródła wejść. W naszym przypadku warto wykorzystać go do nadania niepowtarzalnej nazwy "newsletter", by odróżnić w czasie wejścia użytkowników z kolejnych emisji.

- Element utm_medium odpowiada za określenie tzw. medium wejścia, czyli - najprościej mówiąc - charakteru wizyty. Ponieważ wszystkie newslettery wysyłamy drogą e-mail, nadanie wartości 'email' będzie tu najlepszym rozwiązaniem. Dzięki temu w przyszłości, będziemy mogli sprawdzić przekrojowo, jak wiele wejść pozyskaliśmy z wiadomości e-mail, które wysyłamy do użytkowników, by skonfrontować je np. z wejściami z wyszukiwarek, kampanii bannerowych, czy dowolnego innego kanału.

- Element trzeci to utm_campaign, dzięki któremu możemy nadać niepowtarzalną nazwę dla działania reklamowego (kampanii), które realizujemy. Ponieważ chcemy rozróżnić skuteczność każdego newslettera postanowiliśmy, że za każdym razem nazwa kampanii przyjmie postać newsletter_[nr], gdzie parametr [nr] jest liczbą porządkową kolejnej emisji.

- w naszych newsletterach rozsyłamy najczęściej kilka odnośników do notek blogowych. Aby zrozumieć, które tematy najbardziej interesują czytelników newslettera, każdemu odnośnikowi przyporządkowujemy jeszcze jeden parametr rozróżniający - utm_content. Dzięki niemu możemy rozróżnić ilość kliknięć w każdy z linków z osobna i doskonale wiemy o czym pisać w przyszłości.

Przykładowe otagowane linki wyglądają następująco

Oto trzy notki dotyczące analizy ścieżek konwersji w Google Analytics, a także notka traktująca o ochronie marki w wyszukiwarce oraz materiał poświęcony naszemu eksperymentowi odnośnie wpływu pogody na poziom ruchu w serwisie. Wszystkie 5 tekstów zostało otagowanych w jednym newsletterze.

http://bluerank.blogspot.com/2011/07/analiza-sciezek-konwersji-nowe.html?utm_source=newsletter&utm_medium=email&utm_content= analiza-sciezek-konwersji-nowe&utm_campaign=newsletter_25

http://bluerank.blogspot.com/2011/07/analiza-sciezek-konwersji-conversion.html?utm_source=newsletter&utm_medium=email&utm_content= analiza-sciezek-konwersji-conversion&utm_campaign=newsletter_25

http://bluerank.blogspot.com/2011/08/analiza-sciezek-konwersji-praktyczne.html?utm_source=newsletter&utm_medium=email&utm_content= analiza-sciezek-konwersji-praktyczne&utm_campaign=newsletter_25

http://bluerank.blogspot.com/2011/08/jak-ochronic-swoja-marke-w-wyszukiwarce.html?utm_source=newsletter&utm_medium=email&utm_content= jak-ochronic-swoja-marke-w-wyszukiwarce&utm_campaign=newsletter_25

http://bluerank.blogspot.com/2011/08/wpyw-pogody-na-poziom-ruchu-w-serwisach.html?utm_source=newsletter&utm_medium=email&utm_content= wpyw-pogody-na-poziom-ruchu-w-serwisach&utm_campaign=newsletter_25


Dane z wejść w aplikacji Google Analytics prezentują się w następujący sposób


Co warto śledzić? Co można pominąć?

Jeśli korzystamy z kampanii reklamowej prowadzonej za pomocą Google AdWords, a nasze konto jest zintegrowane z kontem Google Analytics nie trzeba tagować adresów URL. Google Analytics będzie automatycznie śledzić wszystkie kampanie AdWords.

Nie taguje się bezpłatnych linków słów kluczowych z wyszukiwarek. Nie trzeba także tagować linków pochodzących ze stron kierujących, takich jak portale czy witryny stowarzyszone z reklamodawcą. Google Analytics automatycznie wykrywa nazwę wyszukiwarki oraz słowo kluczowe z bezpłatnych skierowań, a miary tych skierowań są odzwierciedlane w raportach, z reguły na listach "Organiczne". Google Analytics wykrywa także skierowania z innych witryn i wyświetla je w raportach, niezależnie od tego, czy zostały otagowane czy nie.

Otagować należy jednak wszystkie linki słów kluczowych opłacanych poza programem AdWords, w tym banery i inne reklamy oraz linki w promocyjnych mailach oraz działaniach w social media. Co ciekawe można też śledzić działalność reklamową prowadzoną offline (np. skuteczność ulotek reklamowych). Tematy te rozwiniemy w jednej z kolejnych notek.

--
Redakcja

13 marca 2012

W jaki sposób wyszukiwanie zaawansowane w Google jest pomocne w działaniach SEO?

Jak skutecznie wyszukiwać potencjalne strony, na których możemy umieścić wartościowy odnośnik? To pytanie zadaje sobie chyba każdy, kto rozpoczyna swoją przygodę z SEO. Dla osób tych postanowiliśmy stworzyć listę zapytań umożliwiających zaawansowane wyszukiwanie w Google, co zdecydowanie przyspieszy i umili Waszą pracę oraz będzie wzorem do tworzenia dalszych zapytań.

Z pewnością dla wielu z Was nie jest to żadną nowością, że dzięki złożonym zapytaniom w Google, możemy ograniczyć wyniki wyszukiwania wyłącznie do interesujących nas stron. Precyzja w uzyskiwaniu określonych wyników zależy ostatecznie od naszej kreatywności. Aby bardziej zagłębić się w złożone zapytania, które w swojej pracy wykorzystuje wielu specjalistów SEO na całym świecie, w poniższej tabeli przedstawiliśmy kilka najważniejszych. Będzie je można wykorzystywać przy tworzeniu bardziej rozbudowanych zapytań.


Jak zauważyliście, w niektórych zapytaniach dodany został operator ” ”, który ma za zadanie sprecyzowanie wyników wyszukiwania dla konkretnych słów. Na przykład w przypadku zapytania intitle:”marketing internetowy” nie pojawią się wyniki, które zawierają w tytule sformułowania "marketingu internetowego" czy "marketing w Internecie" lub jakiekolwiek inne zestawienie tych słów, które mogłyby pojawić się gdybyśmy nie użyli  znaków” ”.

W poniższej tabeli przedstawione zostały podstawowe operatory, które powinien znać każdy, kto chce budować bardziej zaawansowane zapytania w Google.

Zanim przejdziemy do rozbudowanych zapytań, wyjaśnimy najpierw czym są tak zwane „footprints”, czyli stałe elementy, które cechują konkretne skrypty CMS. Innymi słowy, są to wyrażenia, które powtarzają się na większości stron bazujących na danym oprogramowaniu. Przyjmijmy, że chcemy wyszukać strony oparte na popularnym skrypcie Wordpress.

Przykładowe zapytanie wyszukujące takie strony:

•     intext:“Powered by WordPress”

W ten sposób wyszukaliśmy wszystkie strony zawierające w treści sformułowanie „Powered by Wordpress”, które jest charakterystyczne dla stron opartych na tym skrypcie.


Niezbyt dokładne sprecyzowanie zapytania powoduje, że wyświetli się wiele stron, które mogą nie być oparte na wspomnianym skrypcie, lecz zawierać tylko charakterystyczne sformułowanie w treści. 

Mając już podstawową wiedzę, możemy zapoznać się z pomysłami na bardziej złożone zapytania:

•    site:.com intitle:”pozycjonowanie stron www”


Zapytanie to wyszuka nam wszystkie strony z rozszerzeniem ".com" i z wyrażeniem "pozycjonowanie stron www" w tytule.

•    link:stronakonkurencji1.pl link:stronakonkurencji2.pl –link:mojastrona.pl


Bardzo często zdarza się, że strony konkurencji pozyskują linki z tych samych źródeł. Zapytanie to pokaże nam strony, na których znajdują się odnośniki do naszej konkurencji z wyłączeniem stron, które zawierają linki do nas.

•    link:stronakonkurencji.pl -link:twojastrona.pl intitle:”słowo kluczowe” inurl:forum OR inurl:forums


Zapytanie podobne do poprzedniego, lecz tym razem wyniki zostaną zawężone wyłącznie do forów internetowych, które w tytule zawierają słowo kluczowe.

 •    "słowo kluczowe" AND " Dozwolone znaczniki HTML: <A>


Bywa, że strony umożliwiające dodanie znaczników HTML w treści komentarza posiadają wspólne „footprints” w tym przypadku sformułowanie "Dozwolone znaczniki HTML: <A>". Dodatkowo, wyniki wyszukiwania zostały zawężone do stron zawierających słowo kluczowe.

•    słowo kluczowe intitle:”dodaj stronę” OR intitle:”add site” OR intitle:”Add URL”


Zapytanie to wyszukuje strony, które w tytule zawierają sformułowania charakterystyczne dla katalogów stron, jak np. "dodaj stronę". Dodatkowo, określone zostało słowo kluczowe, które ma za zadanie sprecyzować wyniki dla konkretnej branży np. biznes, turystyka itp.

Dość ciekawym rozwiązaniem są również zapytania, które pozwalają wyszukać osoby w portalach społecznościowych oraz mikroblogach, pod kątem tematów na jakie się wypowiadają. Tak utworzoną listę użytkowników możemy wykorzystać do nawiązania kontaktów biznesowych lub np. Guest Blogingu.

•    site:facebook.com/people „słowo kluczowe”


Zapytanie to wyszuka wszystkie Facebook’owe profile, w których wymienione zostało podane słowo kluczowe.

•    site:youtube.com/user “słowo kluczowe”


Tym razem przeszukujemy YouTube.com

•    site:.blip.pl intitle:blog użytkownika "słowo kluczowe"


Zapytanie wyszuka nam wszystkie profile w serwisie Blip.pl, w których zostało wymienione słowo kluczowe.

Proszę pamiętać, że powyższa lista to tylko kilka przykładów złożonych zapytań umożliwiających zaawansowane szukanie w Google, a sama precyzja wyników zależy wyłącznie od kreatywności. Mamy nadzieję, że przydadzą się Wam one w wyszukiwaniu wartościowych i tematycznych stron, na których będziecie mogli pozyskać odnośniki. Jeśli posiadacie już jakieś ulubione zapytania, zapraszamy do podzielenia się nimi z innymi w komentarzach pod wpisem. Wszystkim rozpoczynającym dopiero przygodę z zawaansowanym wyszukiwaniem życzymy powodzenia.

--
Mateusz Rzetecki - Junior SEO Specialist w Bluerank

2 marca 2012

Blueffect - I Ogólnopolski Kongres Efektywności

Organizujemy jedyną w Polsce konferencję poświęconą wyłącznie praktycznemu wykorzystaniu analityki webowej w biznesie internetowym. Już 25 kwietnia 2012 roku, w Warszawie, odbędzie się Blueffect - I Ogólnopolski Kongres Efektywności Online.

Zaprezentujemy najbardziej użyteczne narzędzia do analityki internetowej i najefektywniejsze sposoby ich wykorzystania. Wśród prelegentów znajdą się wybitni analitycy i specjaliści e-marketingu z Polski, Europy i USA.


Kongres to 100% praktycznej wiedzy

Zależy nam, by uczestnicy zakończyli spotkanie z listą gotowych rozwiązań, które wdrożą w swoich firmach. Zaprezentowane case studies pokażą jak - krok po kroku - zastosować narzędzia analityczne do poprawy skuteczności biznesowej serwisów.

Na Kongresie zaprezentujmy:
  •   optymalny dobór narzędzi do analizy działań promocyjnych w Sieci,
  •   proces podejmowania trafnych decyzji biznesowych na podstawie zgromadzonych danych,
  •   sposoby mierzenia efektów działań w mediach społecznościowych,
  •   monitoring wskaźników kształtujących strategię sprzedaży online,
  •   metody na poprawę wzrostu rejestracji i sprzedaży na stronie,
  •   analizę - co "krok po kroku" robi klient z otrzymaną od nas ofertą mailową.
Zobacz cały program Blueffect


 Sprawdź dlaczego warto zainwestować w analitykę internetową.

--
Redakcja