30 listopada 2009

Własny e-mail, wyszukiwarka, Internet...

Każdy obywatel Turcji dostanie w momencie urodzenia swój e-mail, który będzie oficjalnym adresem internetowym tej osoby widniejącym w jej dokumentach tożsamości...

Władze tureckie myślą także o stworzeniu swojej własnej wyszukiwarki, aby uniezależnić się od tych, których właścicielami są firmy zachodnie. Wszystko oczywiście w ramach dbałości o niezależność i bezpieczeństwo, ale... w gruncie rzeczy chodzi przecież o większą możliwość kontroli. Jeśli już ktoś "musi"... to czemu ma to być Google, a nie władze lokalne? :-)

Czyżbyśmy powoli wchodzili na drogę wiodącą ku pełnej kontroli Sieci i internautów, kiedy to aby skorzystać z Internetu trzeba będzie dysponować unikalnym loginem, a każdy nasz ruch online będzie rejestrowany... Smutna wizja :/

--
Aneta Mitko

29 listopada 2009

Nowy design Google


Tak w przyszłym roku wyglądać będzie nowy design Google...


Na stronach Chip.pl opisana jest 'sztuczka'
, która umożliwia samodzielne przetestowanie nowego wyglądu wyszukiwarki...











--
Aneta Mitko

27 listopada 2009

Użyteczna Strona

Program Certyfikujący „Użyteczna Strona”, w którym agencja Bluerank jest partnerem, zyskał wsparcie Interactive Advertising Bureau Polska.

Program Użyteczna Strona jest inicjatywą skierowaną do firm, przedsiębiorstw i instytucji publicznych pragnących poprawić użyteczność własnych serwisów internetowych. Umożliwia on weryfikację zakresu trudności i problemów, z jakimi spotykają się ich użytkownicy. Określenie poziomu funkcjonalności, bezpieczeństwa oraz jakości witryn pozwala na spełnienie oczekiwań internautów tak, aby strona była oceniana przez nich jak najwyżej i realizowała swoje cele biznesowe jak najefektywniej.

Agencja Bluerank w ramach projektu certyfikacji stron WWW przygotowuje audyty SEO, badając przyjazność serwisów względem wyszukiwarek internetowych oraz ich widoczność w naturalnych wynikach wyszukiwania.

„Dobrze skonstruowana witryna to dziś nie tylko wymóg światowych standardów online, ale także istotny czynnik przewagi konkurencyjnej, bo wpływa bezpośrednio na wzrost wskaźników sprzedażowych. Dlatego między innymi inwestowanie w badania nad użytecznością są tak istotne nawet (a może zwłaszcza) w dobie kryzysu gospodarczego…” przekonują organizatorzy Programu Użyteczna Strona… pod czym Bluerank, jako agencja search engine marketing, się podpisuje i zachęca do udziału w projekcie...

Organizatorem Programu Użyteczna Strona jest Fundacja Obserwatorium Zarządzania. Partnerami Certyfikatu, obok Bluerank, są między innymi: Eyetracking, Gemius, SARE, UseLab.

--
Aneta Mitko

26 listopada 2009

Kolejne zmiany w wynikach wyszukiwania

Universal search, tweety i wpisy z Facebooka, nowe opcje sortowania wyników wyszukiwania, link „Przejdź do sekcji”... to tylko niektóre ze zmian, jakie ostatnimi czasy pojawiły się w obrębie organicznych wyników wyszukiwania wyszukiwarki Google. Od kilku tygodni możemy również w obrębie tych wyników zaobserwować nową funkcjonalność – link zbudowany w oparciu o hierarchię strony.

Wygląda to w ten sposób...



Nowa postać odnośników generowana jest prawdopodobnie w oparciu o nawigację „bradcrumb” witryny. Standardowy adres URL, który wcześniej był normalnie wyświetlany w wynikach wyszukiwania (http://www.sciagnij.pl/programy/p/Windows-Multimedia-Odtwarzacze_wideo-ALLPlayer/958) został zastąpiony ciągiem odnośników wskazujących lokalizację strony w obrębie struktury całego serwisu.

Co ciekawe, poszczególne elementy przedstawionej hierarchii są odrębnymi odnośnikami wskazującymi na daną lokalizację (link Windows prowadzi do sekcji Windows, Odtwarzacze wideo do kategorii Odtwarzacze wideo, itd.).

Jak podaje blog Google, głównym celem tej zmiany jest chęć dostarczenia użytkownikom jak największej ilości użytecznych informacji o danej stronie.

Pytaniem otwartym pozostaje, jak wielu użytkowników zauważy tę zmianę i czy wpłynie ona na odwiedzalność serwisu. Do tej pory „stary” zielony adres URL nie był klikalnym elementem wyników wyszukiwania, dlatego pewnie trudno będzie przyzwyczaić internautów, żeby przy wybieraniu strony z wyników wyszukiwania klikali nie w jej tytuł, ale np. używali hierarchii odnośników i przechodzili bezpośrednio do strony sekcji.

--
Maciej Gałecki

25 listopada 2009

SEM - często zadawane pytania

Na czym polega optymalizacja kampanii linków sponsorowanych?

Ogólnie rzecz ujmując - na polepszaniu jej wyników i zmniejszaniu kosztów, a bardziej szczegółowo... na pytanie odpowiada jeden z PPC Managerów Bluerank.

Każdą kampanię należy rozpatrywać indywidualnie. Fakt, że konkretne źródło ruchu sprawdziło się w przypadku klienta A nie oznacza, że przyniesie ono podobny efekt w przypadku klienta B (pomimo tego, że kampanie prowadzone dla nich są - z punktu widzenia celu i targetu - do siebie podobne). Optymalizację można w skrócie określić jako czuwanie nad tym, czy dane źródło ruchu (np. linki emitowane na stronach z wynikami wyszukiwania lub na stronach w sieci kontekstowej) spełnia postawiony przed nim cel. Po około tygodniu od startu kampanii dokonujemy pierwszych analiz i decydujemy, z jakim natężeniem wykorzystywać dane źródło ruchu. Takie analizy są potem cykliczne powtarzane - mniej więcej w odstępie tygodnia. Jako agencja, przed startem kampanii definiujemy, jaka część budżetu zostanie przeznaczona na kanał 'Szukaj', a jaka na 'Kontekst', ale zastrzegamy sobie prawo do żonglerki budżetami pomiędzy poszczególnymi źródłami ruchu z 'Kontekstu' czy 'Szukaj' po to, by zapewnić jak największy sukces kampanii.

Powyższe stanowi optymalizację na najwyższym poziomie, powiedzmy strategicznym. Dodatkowo, codziennie odpowiedzialny za kampanię PPC Manager monitoruje daną kampanię i dokonuje w niej zmian na poziomie operacyjnym.

Jest to praca nad:

  • słowami kluczowymi (doprecyzowanie, zmiana dopasowań, wstrzymanie),
  • stawkami kliknięć (zmniejszenie, jeśli jest zachowana pozycja, zwiększenie, jeśli ruch z konkretnych haseł jest bardzo dobrej jakości),
  • tekstami reklamowymi (zawsze w grupie są przynajmniej 3 teksty, wstrzymujemy nieefektywne, dodajemy nowe obserwując, jaki komunikat przynosi efekt),
  • strukturą kampanii (zdarza się, że trzeba podjąć decyzję o szybkim przebudowaniu kampanii, wydzieleniu konkretnych haseł do nowych grup reklamowych),
  • czasem emisji (co ma niebagatelny wpływ np. w przypadku kampanii nastawionych na konwersje),
  • doborem stron docelowych (landing page musi być tematycznie powiązana ze słowami i tekstami, dodatkowo ma kluczowe znaczenie przy kampaniach nastawionych na konwersje).

Na co zwracać uwagę przy monitorowaniu kampanii linków sponsorowanych?

Kampanię należy monitorować na bieżąco. Jeśli jakiś jej parametr zaczyna odbiegać od normy trzeba natychmiast zareagować...

Obserwuje się przede wszystkim:
  • - ilość ruchu / liczbę kliknięć (jeśli nagle spada, należy zareagować),
  • - poziom wydawanego budżetu,
  • - CPC (jeśli wzrasta, należy zareagować),
  • - CTR (stosunek kliknięć do odsłon - jeden z najważniejszych parametrów kampanii, wyraża jej jakość… jeśli spada, należy zareagować),
  • - CRV (wskaźnik konwersji, stosunek konwersji do klików... jeśli spada należy zareagować).

Pamiętajmy, że nie ma recepty na idealną kampanię. To się wypracowuje w trakcie jej trwania. Obserwacja przebiegu kampanii w ciągu trzech dni od jej uruchomienia pozwala na szybkie zmiany, które podwyższają jakość działań. Czasem jedno słowo kluczowe potrafi zaważyć na wyniku... Pierwszy tydzień trwania kampanii to ten czas, kiedy należy skorygować wszelkie niedociągnięcia w pierwotnej strukturze. Nie oznacza to jednak, że dokonujemy wtedy gruntownych zmian, kampanii trzeba bowiem dać przynajmniej miesiąc na rozruch, żeby móc wyciągnąć konstruktywne wnioski i podjąć odpowiednie decyzje.

Bieżące monitorowanie kampanii pozwala również szybko zareagować w przypadku nieprzewidzianych wydarzeń zewnętrznych, które wpływają na zachowanie internautów oraz na to, czego i w jaki sposób szukają oni w Sieci.

Nieco rzadziej monitorowane parametry kampanii to na przykład:
  • - geotargetowanie (eliminacja mniej efektywnych regionów),
  • - czas emisji kampanii (wybór dni emisji i godzin, często nie znajduje się powodu na emisję w godzinach nocnych).
--
Aneta Mitko

24 listopada 2009

Zapytaj eksperta SEM

Dla firm zainteresowanych działaniami SEO i PPC
Po przewodniku SEM, wydanym na przełomie września i października tego roku przez IAB Polska, przedstawiciele branży search engine marketing po raz kolejny wychodzą naprzeciw oczekiwaniom biznesu, przymierzając się do wydawania cyklicznych porad z zakresu SEM, w oparciu o pytania zgłaszane przez przedsiębiorców.

Agencja Bluerank, która jest współautorem praktycznego przewodnika SEM sygnowanego przez IAB Polska (wydanego w tym kwartale br. przy współpracy z Media Marketing Polska) planuje rozszerzyć projekt tworzenia poradników search engine marketing dla firm.

W pierwszym etapie zamierzamy zgromadzić pytania i problemy z zakresu działań SEO oraz PPC, zgłaszane przez przedstawicieli firm, które samodzielnie promują się w wyszukiwarkach, by potem - na ich podstawie - opracowywać tematyczne poradniki podpowiadające – jak skutecznie prowadzić kampanię linków sponsorowanych czy na przykład optymalizować swoją witrynę.

Przedsiębiorcy mogą zadawać pytania i zgłaszać propozycje interesujących dla nich tematów SEM pisząc na adres pytania@bluerank.pl.
Inicjatywa tego typu nie jest pierwszym edukacyjnym projektem Bluerank. Przedstawiciele agencji – jako jedni z pierwszych w Polsce – uświadamiali rynek poruszając zagadnienia tzw. białego i czarnego SEO. Maciek Gałecki, obecny szef Bluerank, był inicjatorem i współautorem m.in. Kodeksu etycznego SEO, wydanego przez IAB jeszcze w 2004 roku.

--
Aneta Mitko

23 listopada 2009

SEM na całe zło

W ostatnim numerze Media Marketing Polska (18 - 24 listopada 2009) ukazał się interesujący artykuł prezentujący teraźniejszość i przyszłość branży search engine marketing na polskim rynku. Okazuje się, żę firmy zajmujące się reklamą w wyszukiwarkach zyskały na kryzysie i z optymizmem patrzą na to, co będzie działo się dalej w Polsce w temacie SEM.

O coraz większej świadomości i coraz lepszym przygotowaniu merytorycznym klientów agencji SEM, a także o tym, dlaczego branża search engine marketing widzi potencjał w polskim sektorze MSP oraz w jaki sposób współpracuje z domami mediowymi i na które rynki zagraniczne się otwiera... w artykule Tomasza Wiaderka - SEM na całe zło.

Polecamy!

--
Aneta Mitko

20 listopada 2009

SEO - często zadawane pytania

Za ile można sensownie pozycjonować witrynę z rozróżnieniem na popularność fraz – jakie są różnice pomiędzy mało popularną frazą, a drogim do wypozycjonowania słowem np. „meble”?

Wycena działań SEO jest kwestią indywidualną dla każdego serwisu, ponieważ na sam koszt działań, oprócz konkurencyjności danej frazy, w znacznym stopniu wpływa również struktura, zawartość i stopień zoptymalizowania (pod kątem wyszukiwarek) pozycjonowanej witryny. W przypadku mniej popularnych fraz duże efekty można osiągnąć już samą optymalizacją serwisu, bardziej konkurencyjne frazy wymagają ciągłej pracy przy budowaniu odnośników, co automatycznie wpływa na koszt pozycjonowania. Zwykle koszty działań SEO możemy podzielić na dwa elementy: koszt audytu SEO - czyli analizy serwisu i przygotowania rekomendacji dotyczących poprawy widoczności serwisu w wynikach wyszukiwania, oraz koszt pozycjonowania (np. określonej listy słów kluczowych, lub inny przyjęty model rozliczeń).

Jak wyglądają koszty walki o pierwszą pozycję w Google na najdroższe frazy, a jak to wygląda w przypadku bardziej niszowych usług?

W przypadku niszowych słów kluczowych wysoką pozycję można osiągnąć o wiele łatwiej i niższymi kosztami, często wystarcza do tego dobra optymalizacja serwisu. W przypadku popularnych fraz musimy pamiętać, że równolegle z nami aktywnie działa konkurencja, dlatego podstawą do osiągnięcia sukcesu są regularne i ciągłe działania polegające na pozyskiwaniu wartościowych odnośników prowadzących do serwisu. Im bardziej popularna fraza, tym prace nad budowaniem dobrej jakości linków są bardziej czasochłonne i koszt pozycjonowania wzrasta.

--
Aneta Mitko

19 listopada 2009

White Hat SEO wg Google

Google i jakość wyników wyszukiwania...

Oficjalny wywiad z pracownikiem Google - Kasparem Szymańskim
między innymi o tym, jakich wykonawców SEO należy unikać.

(...) Osobiście raczej byłbym ostrożny, jeżeli doradca SEO nie jest w stanie dokładnie wyjaśnić, jak zamierza zwiększyć widoczność witryny w Internecie. Polecam również wymaganie jasnego zobowiązania do stosowania etyki white hat, ponieważ bez niej nie można wykluczyć użycia podejrzanych metod. A jak wiadomo, coś takiego może na dłuższą metę wyrządzić więcej szkód niż pożytku (...)

--
Aneta Mitko

18 listopada 2009

PPC - często zadawane pytania

Jak to się dzieje, że niektóre firmy pojawiają się np. w linkach sponsorowanych na zapytania zawierające nazwy firm konkurencyjnych?

Kwestie prawne związane z wykorzystywaniem znaków towarowych konkurencji w kampaniach AdWords omówione są na stronach Google.

Polska jest jednym z tych krajów, gdzie nie wolno wykorzystywać cudzych znaków towarowych ani jako słów kluczowych w kampanii linków sponsorowanych, ani w tekstach linków sponsorowanych. Niektóre firmy postępują jadnak nieetycznie i próbują przemycić takie słowa kluczowe w swoich kampaniach PPC :/ Mogą to robić na kilka sposobów...

  1. Używając dokladnie tych fraz... Jeśli system nie zna danego znaku towarowego, przepuści go i pozwoli na emisję takiej kampanii. Tak się dzieje w przypadku, gdy właściciel znaku towarowego nie zastrzegł go w Google.
  2. Używając w słowach kluczowych nazw będących znakami towarowymi, ale pisanymi np. z błędem (literówka)...W kampaniach linków sponorowanych używa się różnych dopasowań słów kluczowych, jednym z nich jest dopasowanie zbliżone. Oznacza to, że AdWords może emitować kampanie nie tylko na hasło identyczne z tym, które jest w słowach kluczowych kampanii, ale również na słowa: zbliżone w brzmieniu, na inną odmianę gramatyczną czy nawet synonim.
Jak się uchronić przed wykorzystywaniem przez konkurencję naszego znaku towarowego?

Po pierwsze, trzeba mieć do niego prawa. Po drugie, jak najszybciej zastrzec go w Google. Można też zwrócić się bezpośrednio do firmy wykorzystującej nasz znak i stanowczo poprosić o usunięcie go z zakresu haseł kluczowych, a nawet o wstawienie naszego znaku jako hasła wykluczającego w konkurencyjnej kampanii. Delikatna sugestia o skierowaniu sprawy do sądu, w przypadku niezastosowania się do prośby, z reguły skutkuje.
Pamiętajmy przy tym, że czasem zdarza się tak, że firma, której linki pojawiają się na nasz znak towarowy nie jest nawet tego świadoma. Przykład? Z podwórka Bluerank... które prowadzi kampanię dla Rainbow Tours...
Kampania realizowana dla branży turystycznej (a więc i dla biura RT) opiera się rzecz jasna na słowach kluczowych związanych z urlopami, wycieczkami, wakacjami, podróżami, etc. (wykorzystywanymi m.in. w dopasowaniu zbliżonym). W pewnym momencie agencja otrzymała prośbę z Travel Planet o zaprzestanie emisji reklam na ich znak towarowy. Wyrażenie 'travel planet' oczywiście nie istniało w kampanii, ale... Dla Google słowo 'travel' jest synoninem słowa 'podróże', co powodowało odsłony reklam RT na zapytanie Travel Planet. Dla uniknięcia dalszych nieporozumień w kampanii wstawiono frazę 'travel planet' jako hasło wykluczające, żeby zablokować emisję linków sponsorowanych na ten właśnie znak.

--
Aneta Mitko

16 listopada 2009

Dlaczego warto pozycjonować e-commerce?

Bo serwisy tego typu odwiedzają nie tylko ci, którzy chcą coś kupić, ale także internauci, którzy szukają informacji - nasi potencjalni klienci.

Aby im ułatwić dotarcie do tych informacji, zadbajmy - z jednej strony o intuicyjną nawigację serwisu, oraz o wszystkie inne aspekty jego użyteczności (np. sprawnie działająca wyszukiwarka wewnętrzna)... z drugiej - o odpowiednią obecność poszczególnych stron serwisu w naturalnych wynikach wyszukiwania.

Jak się bowiem okazuje, poprawa w zakresie widoczności, nawigacji i użyteczności, może mieć - w końcowym efekcie - znaczący wpływ na podniesienie sprzedaży.

Jakie są obecnie główne bariery zakupu?

  • 34% osób docierających na stronę z zamiarem zakupu, nie znajduje tego, czego szuka.
  • Dla 13% przeszkodą w dokonaniu zakupu jest cena.
  • Kolejne 13% potencjalnych nabywców towarów (usług) odstrasza wygląd, nawigacja i struktura serwisu, jednym słowem - brak jego użyteczności.
Dobrze zaplanowana strategia optymalizacji i pozycjonowania sklepu internetowego zapewni serwisowi wartościowy ruch. Osoby zainteresowane kupnem konkretnego produktu trafią wprost z wyszukiwarki na stronę prezentującą ten produkt i umożliwiającą dodanie go do koszyka, internauci poszukujący tylko informacji (np. w temacie warunków zakupu) trafią bezpośrednio na podstrony prezentujące regulamin sklepu... etc. Potencjalni klienci nie uciekną z serwisu, nie poczują się w nim zagubieni, zrealizują swoje cele i... jest duża szansa, że powrócą.

--
Aneta Mitko

13 listopada 2009

Być poza Google

Polecamy artykuł Artura Małka, zatytułowany "Być poza Google"...

Materiał porusza - znaną już od dawna kwestię - sporu pomiędzy wydawcami, a wyszukiwarkami internetowymi indeksującymi treści newsów pochodzących z portali prasowych.

Czy giganci medialni mogą pozwolić sobie na zablokowanie wyszukiwarkom dostępu do swoich treści online i zrezygnować z części ruchu, który generowany był do tej pory przez wyszukiwarki? Czy szef News Corporation - Rupert Murdoch, rzeczywiście zablokuje indeksowanie serwisów informacyjnych, czy tylko blefuje?

No cóż... Gdyby przyjrzeć się choćby wydarzeniom ostatniego roku, łatwo zauważyć, że walka Murdocha z Google zaczyna być coraz ostrzejsza i nabierać prawdziwych rumieńców. W maju koncern News Corporation ogłosił, że zyski z ostatniego kwartału (w porównaniu z okresem analogicznym w ubiegłym roku) spadły o prawie 50% i wygląda na to, że w dużej części odpowiedzialnością za to Murdoch obarcza właśnie wolny i darmowy internetowy dostęp do treści z drukowanych gazet i czasopism.

Kością niezgody pomiędzy wydawcą, a Google jest usługa Google News, która agreguje treści i prezentuje wybrane informacje (wiadomości) w skrócie, co powoduje zmniejszenie chęci przejścia internauty na stronę wydawcy.

Czy Murdoch blefuje? Zawsze może chodzić o chęć wywołania szumu medialnego, ale... to nie wyklucza pewnych decyzji... Zablokowanie wyszukiwarkom dostępu do wybranych treści jest więc prawdopodobne... a Google... chyba się jednak trochę obawia utraty dostępu do treści tak poczytnych gazet, skoro rozmyśla nad wprowadzeniem płatnego dostępu do wiadomości wyszukiwanych i serwowanych przez Google News...

Przeczytaj artykuł >>

--
Aneta Mitko

12 listopada 2009

Google śledzi grypę...

... i inne nowości w wynikach i trendach wyszukiwania Google, między innymi:

- funkcje wyszukiwania muzyki,
- dane Banku Światowego w wynikach wyszukiwania,
- wyszukiwanie głosowe,

znajdziecie na oficjalnym blogu Google w zakładce This week in search.

Polecamy zaglądać regularnie.

--
Aneta Mitko

10 listopada 2009

Universal search

Universal search – geneza ;-)


Pewnego razu (w nie tak znowuż bardzo dalekiej przeszłości) niejaki Lawrence Page zapragnął ujrzeć swoją podobiznę w wynikach wyszukiwania (na wypadek, gdyby akurat ktoś szukał go z imienia i nazwiska)… Co też uczynił – w końcu mógł . ;-) Następnie, niejaki Siergiej Brin stwierdził, że zrobi Larremu żart i oprócz jego zdjęć umieści w wynikach wyszukiwania filmik z ich wspólnego życia studenckiego na Uniwersytecie Stanforda... ;) Co też uczynił – w końcu mógł. ;-) Po wszystkim, nieźle się z tego ‘uśmiali’ i następnego dnia po przebudzeniu, ok. godz. 14.00 stwierdzili, że można by to zrobić dla całego Internetu! Co też uczynili – w końcu mogli. ;-) I nazwali to universal search. No dobrze… może wcale tak nie było… może po prostu wyniki wertykalne nie cieszyły się zbyt dużą popularnością, a skoro już były, to trzeba było je gdzieś wcisnąć i coś z nich wycisnąć, a może po prostu tymi, którzy rządzą Internetem kierowała chęć poprawienia wyników wyszukiwania – wszystko to dla nas - użyszkodników. ;-) Jakby nie było - uniwersalne wyszukiwanie stało się faktem…

Universal search – że co proszę?

Universal search, czyli wyszukiwanie uniwersalne, to prezentacja ‘uniwersalnej’ listy wyników wyszukiwania – takiej, na której obok standardowej listy stron internetowych odpowiadającej danemu zapytaniu wpisanemu przez internautę, zobaczymy m.in. wyniki z wyszukiwarki:

• grafiki - pochodzące z images.google.pl
• wideo – pochodzące z video.google.pl
• wiadomości – pochodzące z news.google.pl
• map – pochodzące z maps.google.pl




Na pierwszym zrzucie ekranu widać ciekawą rzecz – mianowicie pokazany obok wyniku pochodzącego z news.google.pl obrazek pochodzi z innej strony. Wydaje się to dość niezręcznym posunięciem – internauta widzi nagłówek artykułu, klika na zdjęcie i… nie przenosi się do artykułu, który go zainteresował…

Drugą 'nietypową' rzeczą jest... przedstawienie w wynikach graficznych dla zapytania ‘ulica sezamkowa’… butów. ;) Co ciekawe, obrazki te nie mają w nazwie pliku, ani w atrybutach alt frazy ‘ulica sezamkowa’, do tych podstron nie prowadzą żadne linki przychodzące z innych stron, tak więc w tym wypadku wydaje się, iż jedynymi elementami, które posłużyły do wyświetlenia tych grafik w wynikach wyszukiwania był crosslinking wewnętrzny oraz dopasowanie tekstu, który znajdował się na tych stronach powiązanych z hasłem ‘ulica sezamkowa’… Chyba, że algorytm Google rozpoznał na zdjęciach butów Elmo i dlatego postanowił je wyświetlić ;-)

Universal search – filmiki, aktualności, mapy, obrazki a nawet i… blogaski?

Kilka dni temu Google ogłosiło nawiązanie współpracy z Twitterem, dzięki czemu w wynikach wyszukiwania już wkrótce będą wyświetlały się również najnowsze „tweety” związane z zapytaniem skierowanym do wyszukiwarki. Google docenia więc coraz bardziej social media. Już teraz można za pomocą dodatkowych opcji zdecydować się na przeszukiwanie blogów lub forów. Więcej o social search.

Komu rozbudowywanie universal search może się przydać?

Oczywiście użytkownikowi – jak twierdzi Google, to dla jego wygody wprowadzane są nowe opcje. Wszystko po to, abyśmy mogli znaleźć to, czego szukamy, nawet jeśli nie do końca jesteśmy pewni co to ma być... ale...

Uniwersalne wyniki wyszukiwania to również duża szansa dla firm na budowanie swojego wizerunku. Zdecydowanie ułatwia to choćby zdominowanie TOP 10 dla zapytania brandingowego. Można bowiem zadbać nie tylko o dobrą pozycję strony WWW, ale również zaistnienie na wysokich pozycjach ze zdjęciami, nagraniami wideo, informacjami prasowymi itd. Promując się w tych kanałach, firma ma szanse „kontrolować” wyniki wyszukiwania i ograniczać możliwość natknięcia się przez internautę na negatywne wzmianki, jeśli poszukuje on informacji o danej marce. Co więcej, jeżeli na ważne dla nas słowo kluczowe trudno jest się przebić ze stroną do pierwszej dziesiątki, to może uda się zdobyć wartościowy ruch poprzez zaistnienie np. w wynikach wideo. Oczywiście nie wystarczy wrzucić filmik na YouTube czy załadować do Sieci kilka zdjęć. Trzeba również zadbać, choćby w minimalnym stopniu, jeżeli nie o ich pozycjonowanie to przynajmniej o odpowiednią optymalizację.

W przypadku grafik umieszczonych w serwisie warto pamiętać o kilku podstawowych zasadach:

• nazwa pliku może stanowić dla Google dobrą wskazówkę dotyczącą tematyki obrazu i należy się starać, aby była opisowa, czyli np. kurtka-zamszowa-damska.jpg zamiast 23456789.jpg.
• stosujemy odpowiedni atrybut alt dla grafik,
• obrazek powinien być ‘otoczony’ tekstem o podobnej tematyce.

Dodatkowa uwaga odnośnie indeksowania grafik - nie należy umieszczać w sitemapach bezpośrednich adresów grafik, czyli, np. adresów typu www.example.com/house.jpg . Zgodnie z wytycznymi w plikach map witryny umieszczamy adresy stron, na których znajdują się zdjęcia, a nie bezpośrednio adresy plików.

W przypadku plików wideo możemy natomiast ułatwić pracę Google konstruując odpowiednią mapę strony dla materiałów video.

Quo vadis universal search?

Na Google.com można już zaobserwować dodatkową funkcjonalność – shopping – Google prezentuje nam w wynikach wyszukiwania oferty sklepów internetowych!



Dodatkowo, dla niektórych zapytań można zobaczyć po kilka zdjęć produktów.


Na naszym rodzimym rynku też zapewne taka funkcjonalność z czasem zagości, zatem... e-commerce do boju! Proponujemy zacząć od rich snippets.

A co dalej? Google na pewno już szykuje kolejną niespodziankę. Czas pokaże, czy wyniki wyszukiwania staną się ciekawsze, czy zrobi się z nich niezły śmietnik. ;)

Być może kiedyś po wpisaniu np. ‘opony’ najpierw dostaniemy po oczach mapą z firmami sprzedającymi opony, dowiemy się z najnowszego niusa o zastosowaniu super kosmicznej technologii w nowych superoponach, dzięki którym uda się jeździć po ścianach, zobaczymy listę sklepów internetowych, gdzie można opony zakupić i oczywiście ujrzymy zdjęcia mniej lub bardziej pięknych opon, jak również filmik z palenia gum przez driftomaniaków... plus kilka innych rzeczy super nam potrzebnych. ;-) I może w tym momencie… powrócimy do korzeni. ;-) Nastąpi przerost formy nad treścią, a człowiek będzie chciał po prostu zobaczyć staromodną listę stron internetowych (skoro już korzysta z wyszukiwarki stron internetowych ;-)), z której sam będzie mógł wybrać to, czego chce – a jeśli będzie szukał zdjęć to skorzysta z wyszukiwarki grafiki ;-). I w tym momencie powstanie odpowiednia nisza zainteresowana nową wyszukiwarkę - taką, która będzie wyświetlała strony internetowe ;-).

Do boju zatem rodzimi studenci! Lista Forbes czeka!

--
Bartłomiej Kołodziejczyk

9 listopada 2009

Mobile search szansą dla detalistów

Coraz więcej osób ma dostęp do Internetu i coraz więcej z tych osób korzysta z Sieci za pośrednictwem urządzeń mobilnych. Popularnością cieszą się tym samym mobilne wyszukiwarki, z których chętnie korzystamy zwłaszcza wtedy, gdy poszukujemy informacji o charakterze lokalnym: najbliższy bankomat, sklep, stacja benzynowa, restauracja, etc... (jedno na trzy 'mobilne' zapytania wynika z takich właśnie potrzeb).




To olbrzymia szansa dla sektora detalicznego (zarówno w branży handlowej, jak i usługowej), który to bieżące lokalne zapotrzebowanie na informacje może wykorzystać... i przyciągnąć nowych klientów / odbiorców. Trzeba tylko zaistnieć w odpowiednim momencie w ich świadomości :) na przykład poprzez wyświetlenie w mobilnych wynikach wyszukiwania dopasowanej do ich potrzeb reklamy.

--
Aneta Mitko

6 listopada 2009

Reklama w Sieci kwitnie

Cały rynek zanotował w pierwszej połowie bieżącego roku spadek (11,2%), a nakłady na promocję w Sieci wzrosły o 14% (do 658 mln zł)...

Jak się okazuje, w czasach kryzysu reklama w wyszukiwarkach przyciąga najwięcej reklamodawców, szczególnie z sektora MSP.

Internet pociągnęły w tym roku w górę przede wszystkim wydatki firm z branży finansowej (13% budżetów trafiających do Sieci). O 2,5% do 10% wzrosła też wartość reklam kupowanych przez firmy telekomunikacyjne. Swoje wydatki na takim samym poziomie (tj. 8% wszystkich budżetów) utrzymują firmy z sektora motoryzacyjnego. Zmniejszył się natomiast udział wydatków branży handlowej, rozrywkowo - hobbystycznej i spożywczej.

--
Aneta Mitko

5 listopada 2009

Google commerce search

To nowe rozwiązanie Google przeznaczone dla branży e-commerce.



--
Aneta Mitko

4 listopada 2009

Porównanie w reklamie Google

AdWords Comparison Ads - nowa propozycja Google dla reklamodawców i użytkowników wyszukiwarki...


Szukając mieszkania do wynajęcia czy np. kredytu hipotecznego, otrzymamy po wpisaniu w wyszukiwarce określonego zapytania (obok innych wyników - tak jak dotychczas) dodatkowo link sponsorowany, który zaprowadzi nas do strony porównującej wybrane oferty reklamodawców z danej branży.


Nowa funkcja nie została jeszcze oficjalnie zakomunikowana i na razie dostępna jest tylko dla sektora nieruchomości.

--
Aneta Mitko

3 listopada 2009

Strategie budowy kampanii PPC

Strategie „szeroko – wąsko” i „wąsko – szeroko”
Pojawia się nowy Klient – rozpoczyna się konfiguracja kampanii PPC. Osobom niedoświadczonym w temacie SEM, pewne rzeczy wydawać się mogą oczywiste na pierwszy rzut oka - jeżeli reklama ma dotrzeć do szerokiego grona odbiorców, pojawia się od razu myśl o rozbudowanej strukturze kampanii, jeżeli reklama ma zadziałać na wąski target, przychodzi na myśl kampania o skromnej strukturze… No właśnie – czy aby na pewno jednak należy się kierować takimi schematami? Czasem takie „oczywistości” nie zapewnią nam niestety skuteczności kampanii linków sponsorowanych. Dlatego warto przełamywać schematy.

Wąsko - szeroko
Załóżmy, że chcemy, aby nasza kampania była skierowana do szerokiej grupy docelowej. Przeprowadzając konfigurację kampanii, najpierw tworzymy wstępny zbiór słów kluczowych. Ograniczamy się do podstawowych fraz, które są ściśle związane z naszym produktem. Łączymy słowa w homogeniczne grupy. Do każdej grupy tworzymy symbolicznie kilka tekstów reklam – tak, aby słowa w nagłówku odpowiadały naszym słowom w grupach. Należy pamiętać, że teksty reklam mają być zapowiedzią tego, co użytkownik znajdzie na stronie docelowej. Ruszamy z nową kampanią. Z czasem rozbudowujemy ją. Posługując się raportami dostępnymi w AdWords (m.in. raportami wyszukiwanego hasła, skuteczności słów kluczowych i reklam) dowiadujemy się, jakie frazy i reklamy są najskuteczniejsze. Na podstawie późniejszych analiz oraz wygenerowanych raportów, tworzymy nowe grupy słów kluczowych oraz dodajemy zmodyfikowane wersje najpopularniejszych tekstów reklamowych. Strategia ta idealnie sprawdza się w działaniach reklamowych, których celem jest zwiększenie ruchu na stronie WWW. Taką strategię określamy mianem strategii „wąsko – szeroko”.

Szeroko – wąsko
Teraz wyobraźmy sobie sytuację odwrotną. Tworzymy rozbudowaną kampanię dla wąskiej grupy odbiorców. Korzystamy z narzędzi propozycji słów kluczowych, analizy słów kluczowych, tworzymy wiele wariantów reklam, analizujemy strony docelowe, raporty w AdWords i Google Analytics. Z czasem dokonujemy cięć. Zmniejszamy zakres słów kluczowych w grupach. Raport wyszukiwanego hasła podpowie, jakie frazy wpisali użytkownicy, którzy kliknęli w naszą reklamę. Wstrzymujemy słowa, które ewidentnie nie przynoszą nam zysków, analogicznie postępujemy z tekstami reklam. Taka strategia pasuje do działań reklamowych skoncentrowanych na pozyskiwaniu konwersji. Określamy ją jako strategię „szeroko – wąsko”.

Przykład

Mamy Klienta zainteresowanego kampanią wizerunkową w Internecie. Produkty, które ma w ofercie, sprzedaje hurtowo od wielu lat. Nie są one przeznaczone dla masowego odbiorcy. W takim przypadku warto wykorzystać strategię „szeroko – wąsko”.

Przystępujemy do działania…

Analizujemy stronę docelową, sprawdzamy, czy każdy rodzaj produktu ma swoją podstronę. Skupiamy się na tym, co dla Klienta najważniejsze. Tworzymy konfigurację kampanii. Liczba grup odpowiada liczbie wartościowych podstron. W tekstach reklamowych podkreślamy prestiż i długoletnią historię działalności Klienta. Po około półtora tygodnia robimy raporty, które pokazują nam najskuteczniejsze słowa, reklamy, grupy... Sprawdzamy w Google Analytics, jakie strony są najczęściej i najdłużej odwiedzane. Wyciągamy wnioski i przystępujemy do optymalizacji. W grupach słów kluczowych wstrzymujemy frazy, które są dla nas nieskuteczne i pomniejszają wskaźnik CTR. Tworzymy wariacje najpopularniejszych tekstów reklamowych, pozostałe wstrzymujemy. W zależności od wysokości budżetu oraz okresu trwania kampanii, powtarzamy czynności optymalizacyjne z różną częstotliwością.

Powodzenia! :)

--
Aneta Mitko

2 listopada 2009

Popularne zapytania... How to...

W związku z pewnym projektem SEO, który realizujemy obecnie, postanowiliśmy sprawdzić, które z zapytań rozpoczynających się od słów "How to..." są najbardziej popularne w Google. Wyniki są dość ciekawe, dlatego postanowiliśmy się nimi podzielić... :-)

Otóż okazuje się na przykład, że tematyka seksu nie jest wcale najbardziej popularna, jak wszyscy bylibyśmy skłonni przypuszczać. O wiele częściej ludzie poszukują sposobów robienia pieniędzy, zdobywania darmowych sześciopaków i ogólnego... robienia czegokolwiek... ;) W dalszej kolejności chcą się nauczyć bić, masturbować (widać nie wszystko jest takie oczywiste ;) i śpiewać. Najciekawsze jednak z pierwszej dziesiątki zapytań (i chęci :) są chyba pieczenie indyka oraz szydełkowanie...

Polecamy sprawdzenie także dalszych wyników. Pojawiają się tam następne ciekawe zapytania - m.in. jak palić trawę, jak gotować szparagi, jak latać, jak umierać...

Top 10

  1. How to make money
  2. How to make
  3. How to get a six pack
  4. How to fuck
  5. How to fight
  6. How to make money online
  7. How to masterbate
  8. How to sing
  9. How to crochet
  10. How to cook a turkey
--
Aneta Mitko