8 sierpnia 2014

Śledzenie wirtualnych odsłon – krok po kroku

Śledzenie interakcji użytkownika z witryną za pomocą zdarzeń jest niezbędnym elementem analizy jej skuteczności. Co jednak zrobić, jeżeli elementy, które warto obserwować, nie wywołują nowych odsłon, a zatem i kodu śledzącego Google Analytics (GATC)? Pomocne w takiej sytuacji będą wirtualne odsłony, które możemy wykorzystać zarówno w kodzie Analytics, jak i w narzędziu Google Tag Manager.

Sytuacja

Wyobraź sobie, że prowadzisz sklep internetowy z e-bookami. Co oczywiste, w Twoim koncie Analytics badasz liczbę transakcji widoczną w module e-commerce, jednak istotne jest dla Ciebie także zdefiniowanie jako celów kolejnych kroków koszyka. Spróbujmy przejść przez fragment tego procesu, korzystając z przykładowego sklepu.

Kod śledzący zdarzenie a kod wirtualnej odsłony

Krok 1 do transakcji – Dodanie produktu do koszyka – wymaga kliknięcia w przycisk.



Taką akcję możemy łatwo śledzić w Analytics – kod śledzący może wyglądać następująco:
ga('send', 'event', 'Zakup – krok 1', 'button do koszyka');
(dla Universal Analytics)
lub:
_gaq.push(['_trackEvent', ' Zakup – krok 1', 'button do koszyka']);  

(dla klasycznego Analytics)

Klient może otworzyć koszyk w formie toplayera. Krok 2 to zatem kliknięcie buttonu ,,Kupuję” w wyskakującym oknie. Tu zaczynają się schody - o ile bowiem dodanie produktu do koszyka powoduje przeładowanie strony, to  kolejne operacje odbywają się już w toplayerze. 


W tym momencie z pomocą przychodzą nam wirtualne odsłony. Jako realizację celu Zakup - krok 2 zdefiniujemy wyświetlenie ekranu Logowanie / Rejestracja, będące następstwem kliknięcia w przycisk ,,Kupuję”. Mowa zatem o tej samej akcji, która dzięki innemu podejściu będzie mogła być widoczna jako konwersja w Analytics.
Kod śledzący wirtualną odsłonę bardzo przypomina ten dotyczący zdarzeń i wygląda tak:
ga('send', 'pageview', '/koszyk-krok-2');
(dla Universal Analytics)
lub:
_gaq.push(['_trackPageview', '/koszyk-krok-2']);
(dla klasycznego Analytics)

Gdzie /koszyk-krok-2 to nazwa naszej strony, której odsłony będziemy widzieć w Google Analytics. Warto nazwać ją jak najbardziej czytelnie, by później była łatwa do znalezienia.

Analogicznie możemy oznakować inne elementy, które nie wywołują odsłon strony, a powinniśmy je analizować. W naszym przykładowym sklepie z ebookami warte mierzenia są także m.in. pobrania darmowych fragmentów publikacji.


Jeżeli kod wywołujący pobranie wygląda tak:
<a href="http://www.dobreebooki.com/fragmenty/testowy.pdf" target="_blank">
to kod śledzący je jako wirtualną odsłonę będzie miał postać następującą:
<a href="http://www.dobreebooki.com/fragmenty/testowy.pdf" target="_blank"
onclick="ga('send', 'pageview', '/testowy.pdf');”>
(dla Universal Analytics)
lub:
<a href="http://www.dobreebooki.com/fragmenty/testowy.pdf" target="_blank" onclick="_gaq.push([trackPageview','/testowy.pdf']);">
(dla klasycznego Analytics)

Wirtualna odsłona jako cel w Google Analytics

Wirtualna odsłona dla pobrania fragmentu ebooka, którą utworzyliśmy, będzie widoczna między innymi w sekcji Zachowanie/Wszystkie strony Google Analytics.


Wyświetlenia strony, które są prawidłowo widoczne w raporcie, możemy zdefiniować jako jeden z celów w karcie Administrator w menu głównym.
W sekcji ,,Widok” wybieramy opcję ,,Cele” i klikamy czerwony przycisk ,,+CEL”. Pojawi się lista wariantów celów, z których należy wybrać pasujący. W przypadku pobrania fragmentu ebooka, wybrano cel niestandardowy. Z listy ,,Typ” dla wirtualnej odsłony trzeba wybrać ,,Miejsce docelowe”.


Po kliknięciu w przycisk ,,Dalsze kroki” w polu tekstowym wpisujemy nazwę uprzednio zdefiniowanej strony. 


Gdy klikniemy w ,,Utwórz” i włączymy nasz cel na liście celów, zacznie on być mierzony i widoczny w raportach konwersji Analytics.

Co ważne, i daje wirtualnym odsłonom przewagę nad zdarzeniami – korzystając z nich możemy zdefiniować ścieżkę do celu. Późniejsza obserwacja w raporcie Konwersje/Cele/Wizualizacja ścieżek pozwoli na identyfikację ,,wąskich gardeł” i optymalizację drogi użytkownika do realizacji celu. Ścieżkę definiujemy w tym samym miejscu co zwykły cel, wybierając jednak opcję Ścieżka – Włącz.


Mierzenie wirtualnych odsłon przez narzędzie Google Tag Manager

Jeśli mamy na swojej stronie kontener GTM, można z niego skorzystać do zaimplementowania wirtualnych odsłon. Zaczynamy od otagowania linku pobierania tak, by przekazywał informację do warstwy danych:
<a href=http://www.dobreebooki.com/fragmenty/testowy.pdf target="_blank" onclick="dataLayer.push({'event':'pobranie-ebooka'});">
Następnie tworzymy nowy tag odpowiadający za zliczanie podstron.


Regułą do uruchomienia tagu będzie wystąpienie wartości ,,pobranie-ebooka” dla elementu ,,event” – tak, jak zostało to otagowane w interesującym nas elemencie.

 
Wirtualna odsłona będzie widoczna w Google Analytics tak samo, jak w przypadku implementacji opisanej wyżej – nie tylko po opublikowaniu kontenera, ale też w trybie debugowania. Można przetestować jej widoczność w raporcie Na żywo/Zawartość.


Do czego jeszcze można wykorzystać wirtualne odsłony?

  • Do śledzenia linków wychodzących na inne strony, w tym banerów reklamowych.
  • Do rejestrowania kliknięć w przyciski i linki, które nie wywołują nowej odsłony (tylko np. pop-up).
  • Do mierzenia wyświetleń komunikatów, np. sukcesu po zapisie na newsletter.
  • Do podpinania jako cel wyświetleń wysuwanych elementów.
  • Do wypełnień formularzy, ale uwaga: jeśli zawierają walidację, to element ,,onclick” w kodzie zastępujemy ,,onSubmit”).

Pamiętaj, że wirtualne odsłony powiększą liczbę globalnych odsłon witryny w Analytics. Jeżeli chcesz widzieć rzeczywistą liczbę, lepiej utworzyć nowy profil, z którego wykluczysz odsłony zdefiniowane dodatkowo. Można to zrobić na karcie Administrator, wybierając w polu widoku pozycję ,,Filtry”, a następnie przycisk ,,+NOWY FILTR”.


Tak skonfigurowane widoki pozwolą Ci mierzyć zarówno rzeczywistą liczbę odsłon, jak wirtualne odsłony. Z pewnością  będziesz z nich często korzystać – w przypadku np. pobrań plików niejednokrotnie można mierzyć akcję za pomocą zdarzenia, ale to wirtualne odsłony okażą się metodą bardziej miarodajną.

Oczywiście, nie są one remedium na wszystkie możliwe problemy z analizą zdarzeń. O rozwiązywaniu ich przy pomocy jQuery (do wykorzystania, gdy nie możesz edytować kodu strony) przeczytasz w poście Śledzenie zdarzeń w Google Analytics w sytuacjach bez wyjścia.

--
Ola Lisiecka, Junior Digital Analyst


Udostępnij:

6 komentarzy:

Unknown pisze...

Bardzo dobre zestawienie dla UA i klasycznego Analyticsa. Jedna, mała uwaga - brakuje jednego " w kodzie do śledzenia pobierania ebooka.

bluerank pisze...

:) Słuszna uwaga. Dziękujemy! Już poprawione.

Anonimowy pisze...

Dodałem kod onclick="ga('send', 'pageview', '/xxx.pdf');” do swoich plików jednak nie zlicza mi pobrań wykonanych np. smartfonem. Z komputera nie ma tego problemu. Są jakieś ustawienia do śledzenia urządzeń mobilnych, gdzie leży problem?

bluerank pisze...

Czy strona na smartfonie wyświetla się jako m.adreswitryny? Jeżeli tak, to czy sprawdzasz pobrania w profilu GA skonfigurowanym dla wersji mobile?

Anonimowy pisze...

Nie, jest to zwyczajna strona przygotowana jedynie dla użytkowników korzystających z komputerów. Śledzenie zdarzeń sprawdzam "na żywo" -> Konwersje.
W panelu pokazuje prawidłowo, że na stronie jest aktywny użytkownik korzystający z komórki, ale jak klikam w odsyłacz to celu nie widzi. Z komputera pokazuje się od razu.

bluerank pisze...

Nie widać realizacji celu, ale czy widać odsłonę? Bo jeżeli tak, to prawdopodobnie przeglądarka mobilna nie obsługuje java scriptu, przez co kod śledzenia nie wywołuje się prawidłowo.